» Przepisy » Potrawy mączne » Kluski, pyzy, kopytka » Pyzy drożdżowe vel kluski poznańskie

Pyzy drożdżowe vel kluski poznańskie


  
1 5 5 31
2003-02-28
90 minut
średniołatwe
Porcje: 6-8
Kuchnia europejska

Pyzy drożdżowe vel kluski poznańskie

lub kluchy na łachu, pyzy poznańskie, pyzy na parze, kluski drożdżowe...
Klasycznie podawane w Wielkopolsce z pieczoną kaczką.


Składniki na pyzy drożdżowe vel kluski poznańskie

60 dag mąki
1 łyżka cukru
2 jaja
3 dag drożdży
300 ml mleka
mały kieliszek oleju
sól

Przygotowanie dania pyzy drożdżowe vel kluski poznańskie

...

Mąkę przesiać do miski.
Mleko lekko podgrzać, wrzucić drożdże i dokładnie wymieszać. Dodać kilka łyżek mąki i ponownie wymieszać (konsystencja powinna być zbliżona do kwaśnej śmietany). Rozczyn odstawić na kilkanaście minut w ciepłe miejsce.
Do mąki dodać jaja, szczyptę soli, cukier, a następnie rozczyn. Całość dokładnie zagnieść. Dodać olej i zagnieść ponownie. Miskę z ciastem przykryć ściereczką i odstawić na pół godziny w ciepłe miejsce.
Na posypaną mąką stolnicę wyłożyć wyrośnięte ciasto, oprószyć lekko mąką i rozwałkować na grubość 3 cm. Za pomocą szklanki wykrawać kółka, które należy ponownie odstawić na15 minut do wyrośnięcia.
Gotować na parze przez około 20 minut.

W Wielkopolsce takie pyzy podaje się najczęściej z pieczonym mięsem, któremu towarzyszy duża ilość ciemnego sosu. Klasycznie jest to pieczona kaczka, ale może być to również pieczony schab lub gulasz. Wiem, że w innych częściach Polski kluski takie jada się na słodko. Ja jednak z takim sposobem podania osobiście się nie spotkałam i jako rodowita Poznanianka raczej sobie takiego rozwiązania nie wyobrażam :-)

Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl

Ocena:
Komentarze są zamieszczane zgodnie z zasadami ich publikacji.

Pyzy drożdżowe vel kluski poznańskie - komentarze

~Saela
~Saela
23.02.2018 11:02
Rodowita poznanianka , ja też inaczej sobie nie wyobrażam :-)
~Marzena
~Marzena
10.12.2017 14:17
Prawdziwe poznańskie pyzy, genialne ugotowane na parze i w postaci upieczonych pysznych bułeczek. Gratuluję przepisu! Będę próbować również inne! Pięknie dziękuję i Pozdrawiam serdecznie Marzena Będę polecać Wszystkim miłośnikom pyz,których również pozdrawiam!
~Ada
~Ada
21.10.2017 16:21
Rewelacyjny przepis, zrobiłam pyzy pierwszy raz w życiu i smakują dokładnie tak jak te mojej babci, Poznanianki :) dziękuję!!!
~Gość
~Gość
17.02.2017 23:22
Tak tak....te pyzy jadlam jako dziecko z cukrem i roztopionym maslem....o mieso bylo wtedy trudno! Takze Babcia robila sos z czarnych jagod i w nim sie te kluski maczalo! PYCHOTA!!!
~ika
~ika
2.02.2016 14:09
Moja mama pochodziła z Poznania ale te parowńce robiła zupełnie inaczej i były najlepsze. Zdradziła mi przepis a ja zdradzę go tylko swoim córkom :)
~Alicja
~Alicja
28.12.2015 13:31
Fenomenalny przepis! Połowę ugotowałam na parze, a połowę upiekłam w piekarniku. Wyszły świetne bułki drożdżowe. Dziękuję!
~magda
~magda
2.10.2015 14:12
Ile sztuk wychodzi z takiej porcji ?
~kajteks
~kajteks
18.01.2014 11:37
Niestety u mnie w domu żona podłapała przepis od sąsiadki i właśnie na słodko z sosem wiśniowym ze świeżych owoców dzieci pomimo że już są dorosłe uwielbiają te danko w naszym wykonaniu to-Pompuchy na parze-dziękuje :)
~Natalia
~Natalia
12.03.2013 14:56
Dzięki!! Przepis świetny, musiałam troche mleka wiecej dodać, ale wyszły niesamowite. Pyzy z mojego przepisu opadały przy próbie ich wyciągnięcia, ale pyzy z tego przepisu nie opadają!! Super, polecam!!
~pik
~pik
22.12.2011 10:38
Cała tajemnica pyz polega na ich odpowiednim wyrobieniu (czyt. napowietrzeniu) - ciasto musi chcieć odchodzić od ręki, wymaga to troche wysiłku ;), pozatym ciasto musi być jak najbardziej luźne. Dobre pyzy to sztuka... starzy Poznaniacy to wiedzą ;)
pychotka21
pychotka21
4.12.2011 20:10
Wspaniałe! Zjedliśmy je dzisiaj na obiad nadziewane nutellą. Mniam, mniam, mniam :) Musiałam tylko dać więcej mąki, ale z mąką tak bywa ;)
doradams
doradams
22.08.2011 10:14
mmmm...ale one pyszne
allure7
allure7
13.02.2010 18:27
Smak pyz drożdżowych pamiętam z dzieciństwa. Babcia robiła takie pyzy, a ja nazywałam je "pompuszkami":). Kiedy natrafiłam na przepis Agnieszki postanowiłam zrobić je sama i ... efekt super. Pyzy wyszły dokładnie takie jakie pamiętam z dzieciństwa. Serdecznie dziękuję za przepis :)
Aisling
Aisling
24.11.2009 13:59
Pycha! Dzięki za bardzo dobry przepis i proporcje. Za pierwszym razem robiłam według tej Innej Słodkiej Części Polski ;) :) Sprawdziły się jako super podwieczorek, z letnią polewą świeżo-truskawkowo-waniliowo-j ogurtową. Tyle, że wtedy "wycięłam" z ciasta dużo mniejsze kółka. Za drugim, kluski wyszły pyszne, pulchne i wyrośnięte, jak trzeba. I były świetnym dodatkiem do odświętnej pieczeni.
smilingdolphin
smilingdolphin
1.10.2009 21:54
Przepis rewelacyjny! Wchodzą na stałe do naszego menu. Wreszcie nie muszę kupować gotowych :-) Dziękuję i pozdrawiam.
paproszek
paproszek
18.02.2009 22:37
bardzo dobre kluski! w sobotę robiłam je pierwszy raz - z sosem pieczarkowym - pyszne!
mariemadeline
mariemadeline
23.06.2008 16:50
U mnie w domu nazywamy je bułami na parze- najlepsze robi moja babcia, ale te są niemal równie pyszne, a już na pewno najlepsze, jakie sama do tej pory robiłam:) Wcześniej zawsze formowałam buły w dłoniach, ale rozwałkowane i wycinane ciasto to o wiele lepszy pomysł:) Do tego mamy pieczony w całości schab i ciemny sosik- pycha:D
monika77
monika77
4.01.2008 14:44
uwielbiam je! a czy mozna nadmiar mrozic?i jesli tak to parzone czy surowe bułki
adria
adria
4.07.2007 19:49
Oto zrobilam swoje pierwsze kluski na parze, ktore byly tak udanym debiutem, ze az milo. Zrobilam je na slodko ;-) Ciasto idealne, nic sie nie kleilo, pieknie wyroslo i potem one tez pikenie wyrosly. Polecam przepis i dziekuje serdecznie :-)
kkkarla
kkkarla
6.02.2007 16:31
Kluski jak marzenie ...Delikatne , duuuże , puszyste ,w smaku idealne .Jadłam już nie raz i nie dwa takie kluski ale te przerosły moje oczekiwania .Aganiok dziękuję Ci serdecznie za ten przepis !!!
CATI
CATI
29.08.2006 20:15
Zrobiłam dzisiaj pierwszy raz w życiu pyzy. Wyszły mięciutkie, ale jakieś takie... spłaszczone. Zamiast fajnych okragłych pyzuń miałam niemalże płaskie placki. Może za dużo mąki dodałam (ciasto było twarde), chociaż robiłam dokładnie wg przepisu?! Ale najważniejsze, że się mimo wszystko udały i wszystkim w domu smakowały :-) Pozdrawiam!
VegaMax
VegaMax
1.08.2006 12:48
Robiłam już kluski na parze wypróbowałam wiele pzrepisów ale ten jest najlepszy.Pyzy wyszły mięciutkie, poprostu pyszne, nawet mój syn zajadał ze smakiem.
Kiyaa
Kiyaa
28.03.2006 20:03
W smaku wyszły bardzo super zwłaszcza druga porcja (bo pierwsza porcja zatonęła). Są tak dobre jak te które robi mój wujek a on jest mistrzem klusek poznańskich.
Kiyaa
Kiyaa
28.03.2006 19:35
W smaku wyszły bardzo super zwłaszcza druga porcja (bo pierwsza porcja zatonęła). Są tak dobre jak te które robi mój wujek a on jest mistrzem klusek poznańskich.
lucyna78
lucyna78
9.01.2006 19:27
Z Poznania pochodze wiec musialam zrobic tym bardziej ze jadlam je wiele razy. Wyszly bardzo dobre. Polecam ten przepis
aganiok
aganiok
29.12.2005 12:11
Gotować na parze, to znaczy wlać do garnka niewielką ilość wody, włożyć specjalną wkładkę do gotowania na parze (do kupienia w każdym sklepie z agd), a na wkładce umieścić pyzy. Wtedy gotująca się pod wkładką woda paruje, a pyzy gotują się właśnie na parze.
lucyna78
lucyna78
28.12.2005 14:05
Agoniak co to znaczy gotować na parze???
Malinna
Malinna
3.11.2004 19:55
Aganiok, kluchy są przepyszne, puszyste, miękkie. Idealne. Część zjedliśmy na słodko, część z sosem i mięsem.
Aanita
Aanita
27.06.2004 23:06
Po raz pierwszy w życiu zrobiłam kluski na parze! Były w wersji "na słodko" - z truskawkami i cukrem. Moje dzieci z zachwytem skomentowały mój wyczyn, że kluski są lepsze niż w Pierożku, czyli barze, gdzie do tej pory były zmuszone jadać potrawy mączne, ponieważ ich matka wydawała się być antytalenciem w tej dziedzinie. Pierożek najprawdopodobniej czeka plajta. :)
marianek
marianek
18.12.2003 11:28
zrobiłam, po raz pierwszy w życiu - nigdy wcześniej nawet nie jadłam takich klusek... Podałam na słodko z sosem kefirowo - truskawkowym. Zniknęły w tempie błyskawicznym. Gotowałam je w parowarze - dlatego też przy wykrawaniu krążków nie podsypywałam ciasta mąką - dobrze wyrobione nie powinno się przyklejać.
~gość
~gość
7.12.2017 23:25
u mnie w domu takie kluski nazywano parówkami a podawało się je z sosem zrobionym z kwaśnej śmietany, cukru i cynamonu.Innych sobie nie wyobrażam a jestem poznańską pyrą.