Pieczone pierożki warzywne
3
2004-02-19
ok. 1 godz.
łatwe
Porcje: 18 szt
Z chińskim makaronem w nadzieniu; najlepsze na ciepło
Składniki na pieczone pierożki warzywne
1 opakowanie ciasta francuskiego (0,5 kg)
1 marchewka (10 dag)
1 mała pietruszka (5 dag)
1 por – biała część (10 dag)
makaron chiński - 75 g (z 1 opakowania zupki chińskiej)
3 łyżeczki sosu tatarskiego
pieprz
1 marchewka (10 dag)
1 mała pietruszka (5 dag)
1 por – biała część (10 dag)
makaron chiński - 75 g (z 1 opakowania zupki chińskiej)
3 łyżeczki sosu tatarskiego
pieprz
Przygotowanie dania pieczone pierożki warzywne
...
Ciasto wyjąć z zamrażarki i rozmrozić.Makaron chiński połamać na dość drobno, wrzucić do miseczki, zalać wrzątkiem (tyle tylko żeby woda przykryła makaron). Po paru minutach makaron zmięknie i całkowicie wchłonie wodę.
Marchewkę i pietruszkę obrać, pociąć na cienkie paseczki (na zapałkę).
Por pokroić na cienkie krążki.
Zagotować wodę w rondelku, osolić i blanszować marchewkę, pietruszkę i por ok. 5 minut. Po tym czasie odcedzić.
Wymieszać makaron i warzywa, doprawić pieprzem, dodać sos tatarski, wymieszać – i już farsz mamy gotowy.
Rozmrożone ciasto francuskie rozwałkować, wycinać krążki, nakładać nadzienie i zlepiać pierożki.
Nagrzać piekarnik do 220 stopni C.
Rozłożyć na blasze folie aluminiową, skropić ją lekko wodą, ułożyć pierożki.
Każdy z pierożków ponakłuwać wykałaczką w kilku miejscach, jeszcze raz skropić lekko wodą, po czym piec na złoty kolor ok. 20 minut.
Trzeba uważać, że pierożki nie przypaliły się od spodu, o co w tej temperaturze nietrudno.
Podawać na ciepło jako dodatek do zup lub jako przekąskę do wina czy piwa.
Pierożki nadają się do odgrzewania, najlepiej w kuchence mikrofalowej.
Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl
Pieczone pierożki warzywne - komentarze
~sdf
5.02.2014 23:11
brzmi zachęcajaco, ale czym mozna zastąpić sos tatarski?
Jotka
5.03.2004 22:50
Wycinałam pierożki tym przyrządem do lepienia pierogów - średnica 8 cm. Cieszę się, że dobrze wyszło!
azmniam
5.03.2004 10:27
Pyszne! Zostało mi trochę nadzienia, które zjedliśmy jako sałatkę. Gorąco polecam! Wydaje mi się jednak, że zrobiłam trochę za małę. Napisz proszę Jotko, jaką średnicę kółek wycinałaś.
