Francuskie magdalenki (Madeleines)
9
2003-01-21
nie więcej jak godzinę
bardzo łatwe
Porcje: 24 szt
Rozsławił je Marcel Proust w książce „W poszukiwaniu straconego czasu”, wspominając z nostalgią smaki dzieciństwa. Podobno każda Francuzka ma własny przepis na magdalenki. Ten - jest efektem wielu moich prób; przypomina zapamiętany smak muszelki z francuskiej cukierni na południu Francji
Składniki na francuskie magdalenki (madeleines)
12,5 dag masła
15 dag cukru
1 torebka cukru waniliowego
2 jajka
15 dag mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
sok z 1 cytryny
15 dag cukru
1 torebka cukru waniliowego
2 jajka
15 dag mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
sok z 1 cytryny
Przygotowanie dania francuskie magdalenki (madeleines)
...
Rozetrzeć masło, cukier i cukier waniliowy na puszysty krem, dodawać jedno po drugim jajka, cały czas rozcierając. Wsypać mąkę, wymieszaną z proszkiem do pieczenia i solą, dodać sok z cytryny, dokładnie rozetrzeć.Foremki w kształcie podłużnych muszelek wysmarować masłem, obsypać mąką, nakładać ciasto do połowy objętości foremki. Wkładać do nagrzanego piekarnika (180 st.), piec ok. 25-30 minut aż urosną i nabiorą złotego koloru.
Ja robię je w specjalnej blaszce z 12 otworami w kształcie muszelek (przywiezionej z Francji, niestety nigdzie w Polsce nie widziałam takich blaszek). Przepis wystarcza na 24 magdalenki. Najlepsze są zaraz po upieczeniu, ale spokojnie mogą sobie ładnych parę dni (a nawet więcej) poleżeć. Mają chrupiącą „skórkę”. Pyszne do kawy. Francuzi zwykle jedzą je maczając właśnie w kawie. Ja tam wolę każde osobno.
Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl
Francuskie magdalenki (Madeleines) - komentarze
Magdalenka
15.03.2015 20:28
Moim zdaniem podany w przepisie czas pieczenia jest stanowczo za długi, w tej temperaturze ciastka są upieczone po 15-18 minutach, później są za bardzo wysuszone. Następnym razem będę piekła w temp. 160 stopni i wtedy zapewne trzeba będzie wydłużyć czas pieczenia. Ogólnie są niezłe, ale chyba za dużo w nich proszku do pieczenia przy takiej niewielkiej ilości mąki. Za bardzo jest wyczuwalny i na dość długo pozostawia nieprzyjemne odczucie na języku .
~Gość
12.09.2014 15:30
Coś Wam powiem, mieszkam we Feancji i z obserwscji własnych widzę, że Francuski sa po prostu wygodne. Cenia swoj czas. I nie pieką ciast , ciastrczek. Jednym slowem nie siedza w kuchni.ktos by powiedzial inny że sa leniwe- to też! Kuchnia Frsncuska na codzień jest lekka i przyjemna. .dużo warzyw! Polecam z pozdrowieniami! @
ancona
10.08.2012 13:10
mi za to wyszły chrupiące, ale miękkie w środku. Wolałabym bardziej kruche ;) robiłam 3 partie i choć wydłużałam czas pieczenia, nie wyszły takie jak chciałam. Na drugi dzień zrobiły się trochę twardawe (trzymałam w szczelnym pojemniku). Są baaardzo słodkie (choć i tak zmniejszyłam o 20g mniej cukru), ale i tak smaczne.
Nie wiem jak powinny smakować prawdziwe Magdalenki, ale te smakowały mi jak kawałki ciasta cytrynowego, aniżeli ciasteczka :)
tygrysek12
1.11.2011 20:41
Wynalazłam ten przepis bo przy okazji porządków znalazłam foremkę do magdalenek i postanowiłam ją wykorzystać :-) Przepis super - ciasto robi się miło,szybko i przyjemnie.
Smakują rewelacyjnie - zjedliśmy je jeszcze ciepłe popijając zimnym mlekiem. Pyszne :-D
kkkarla
16.11.2007 00:49
Kwintesencja prostoty !!!!!!!!!!!!! Prostota wykonania , prostota smaku , prostota samych składników ....nie mylić jednak z banalnością .... o nie ! Te ciasteczka są tak zwiewne , subtelne, delikatne , puszyste i aromatyczne , że zasługują na piedestał domowych , rodzinnych , serdecznych i ciepłych spotkań .Dla mnie i mojej rodziny pychotka! Polecam gorąco!!!
kazzia
5.10.2006 22:09
Po trzykroć boskie! Delikatność, jedwabistość... kwintesencja popołudniowej herbatki u cioci albo wieczoru przy świecach u przyjaciółki. Są jak młoda, zalotna, świadoma swojej urody i siły przyciągania, kobieta. Jest ubrana skromnie, ale od czubka głowy po koniec pantofelka bije od niej magnetyczna siła. Przyciąga z daleka, nie daj Boże - dotknąć jej jedwabistej skóry. Nie można przestać. Smak... zniewalający. Polecam!
tarzynka
19.09.2006 18:07
Yes, yes, nareszcie stałam się szczęśliwą posiadaczką foremek do magdalenek i mogłam wreszcie wypróbować ten przepis. Wyszły mi mięciutkie, lekko kwaśne ciasteczka, w których cała moja rodzina się od razu zakochała. Do tego robi się je bardzo prosto. Pychotki! I jeszcze do tego kształt cieszy oko. Chyba też się zakochałam w tych ciasteczkach ;).
AgusiaH
16.01.2004 16:15
Są cudowne, rozpływają się w ustach. To naprawdę zmysłowa przyjemność jeść te magdalenki. Nie wiem tylko czy to Proust tak działa, czy też magia Twojego przepisu...Ja dodałam 3 jajka, bo ciasto wydawało mi się ciut za gęste, ale to pewnie kwestia rodzaju użytej mąki. Jedliśmy je popijając herbatą lipową. Już nigdy więcej nie kupię tego obrzydlistwa ze sklepu, co śmie się nazywać magdalenkami. Dodatkowa zaleta to niezwykla prostota tego przepisu.
