Babeczki z truskawkami

mmmmm bardzo pyszne polecam mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm

Pyszne letnie babeczki

Bardzo dobre! Zrobilam tez z kawalkami gorzkie czekolady i tez byly bardzo dobre.Jakoze ja wszystko robie maloslodkie, do przepisu uzylam 75 gr cukru i wg mnie tez byly slodkie (ale nie za slodkie).

Moje są tu...!

Wstawiam do nagrzanego piekarnika, używam termoobiegu. Zawsze pośrodku. Trzymam kciuki żeby się udały!!!

Pani , Agnieszko, a mogłaby Pani dokładnie opisać jak Pani wypieka te babeczki...Wstawia Pani do zimnego piekarnika czy nagrzanego? Na doł czy posrodku? Opiekanie góra -dół czy sam dół?...Znowu zrobiłam...bez niczego ....zostawiłam ich dochodzić w piekarniku i...... opadły.... Przeglądałam opinię i widzę ze z czekoladą tez udały się komos.....Próbuje próbuję i się nie udaja ,a pierwszy raz wyszły super :-)

Udają się zawsze, jednak zawsze robię je z ... truskawkami :-) Czasami jednak używam tego ciasto do upieczenia takiego niskiego ciasta (używam wtedy płaskiej blaszki) posypanego owocami jagodowymi: truskawkami, malinami, jagodami itp. Wychodzi pyszne!

Babeczki robiłam 5 razy.Pierwsze dwa-z truskawkami-niebo w gebie. Pyszne, delikatne. Wszyscy byli zachwyceni. Trzeci raz zrobiłam z zamrozonymi malinami- zakalec, ale pomyslałam ze moze dla tego ze maliny za wodniste:-/ 4 raz zrobiłam z bananami-zakalec. Piaty z czekoladą, białka ubiłm w pianę-zakalec. W piekarniku ładdnie urosły ale powyjeciu opadły..... Będę jeszcze próbować.......Moze za gorąco im było w piekarniku? ...nie wiem Bede próbowac... A moze kto ma swoją sugestie co mogło stać...Moze Aganiok podzieli sie doswiadczeniem , czy zawsze udaja sie....

Jestem pod wrażeniem !!! Muffinki wyszły delikatne i wilgotne w środku i chrupiące, rumiane na zewnątrz. Z trudem powstrzymałam siebie i rodzinkę przed schrupaniem na gorąco pachnących ciastek. Ale owoce w środku długo trzymały ciepło i tylko dzięki temu zostało coś na drugi dzień... Wypróbowałam też w wersji z wiśniami oraz z pokruszoną czekoladą i malinkami - wszystkie smakują rewelacyjnie. Druga seria trzymała się kilka dni - i tu również ogromny PLUS !!! Nawet po 2-3 dniach muffinki nie zeschły się, lekko tylko "sflaczały" ;-) ale to nie pomniejszało ich smakowitości :)

najlepsze i dobre babeczki jakie w życiu jadłam

Przepis jest genialny! Wiele razy robiłam muffinki z różnych przepisów, ale zawsze wychodziły twarde. Babeczki z tego przepisu są mięciutkie, pulchne :) Gorąco polecam!

przepyszne :-) Dziękuję za przepis!!!

Zrobiłam dziś z okazji Dnia Dziecka ;) bardzo wszystkim smakowało ;) oczywiście każdą babeczkę musiałam posypać cukrem pudrem. Polecam!

bardzo dobre - miekkie, puszyste, aromatyczne, dlugo swieze

Całkiem dobre. Choć nie powaliły mojej rodziny na kolana :-) Dobre nawet na drugi i trzeci dzień. Polecam.

Babeczki wyszły bardzo smakowite i przepiękne.

Baardzo dobry przepis na ciasto. Dodałam czereśnie zamiast truskawek i posypałam przyprawą z wanilią, brązowym cukrem, cynamonem. Nawet na drugi dzień nie czerstwieją. Dziękuję pięknie.

Przepyszne muffinki! Robie je czesto. sa bardzo puszyste i aromatyczne...PYCHA!

ciasto na maffinki rewelacyjne, nie dałam wprawdzie truskawek bo nie jest sezon, ale za to migdały w płatkach i trochę zapachu migdałowego, dzięki za przepis!!

Mufinki takie jak lubię. Puszyste, aromatyczne i co najważniejsze, zachowują świeżość zdecydowanie dłużej niż tradycyjne. Pyszne także bez migdałów i bez owoców :)

Mój synek pilnie czytał przepis i robił wszystko zgodnie z nim (z moją niewielką pomocą). Wszystko było ok, no może przez chciwość, że zrobiliśmy 15 a nie 12, nie wyskoczyły nam z papierków:( Smakują dobrze, ale niestety, nasze są nieco zakalcowate, myślę, że można to dostrzec na zdjęciach. Hm. Może dlatego, że wepchnęliśmy dużo truskawek bez uprzedniego opruszenia mąką ziemniaczaną (robię tak piekąc ciasta z owocami, co nie pozwala im zasoczyć ciacha) i niestety puściły dużo soku. A dla tych, którym się nie chce mielić migdałów-można kupić zmielone:)i to bardzo. Spróbuję jeszcze raz, jak znów będą zakalcowate, to będzie ostatni :(

To moje pierwsze w życiu muffiny. Wyszły pyszne, za pierwszym razem. Może co najwyżej następnym razem dodam niepokruszone płatki migdałowe, mam nadzieję, że się udadzą z taką modyfikacją.

Wyszły przepyszne!! Mimo ze nie dałam migdałów. Myślę, że z wiśniami będą równie świetne!

Wyszły przepyszne!! Mimo ze nie dałam migdałów. Myślę, że z wiśniami będą równie świetne!

Za dobre: 12 muffinek to jedno niezbyt długie posiedzenie dla dwóch osób, dobrze że nie jesteśmy na diecie, bo byłaby ona zagrożona! Pyszne, pięknie wyrośnięte, lekkie babeczki z chrupiącymi migdałami - palce lizać! A migdały można szybko i skutecznie utłuc w moździerzu - ja tak zrobiłam i wszystko gra :)

doskonałe muffinki, szybki przepis i "niestety" szybkie ich zniknęcie

Ufff... Kolejna partia muffinek zrobiona. Niebawem będę wyglądać jak gigantyczna muffina. :-)

Rewelacyjne mufinki. Robiłam wczoraj wieczorem i nadal mam ich smak w ustach. Lekkie, złociste - palce lizać!!! Osobiście dodałam troszkę więcej cukru i nie przesadzałam z migdałami aby nie były na ciężkie. Pierwsza partia zginęła w oka mgnieniu w żołądkach, drugą podgrzałam dziś i podałam na śniadanie z bitą śmitaną. POLECAM bardzo gorąco!!!

A mi się udały i smakowały tak średnio, takie lekko zakalcowate i ciężkie... No i nie mam cierpliwości do mielenia tych migdałów no.

Mniam mniam były bardzo smaczne wszystkim bardzo smakowały

Pycha, pycha, pycha po stokroć PYCHA! zrobilam "w przerwie na reklamy" - bardzo proste i szybkie w wykonaniu. Zamiast mielonych migdalow dodalam platki migdalowe co nadalo muffinkom chrupkosci i lepszej reklamy chyba nie trzeba jak to, ze moja rodzinka pozarla je do kawy za jednym zamachem jeszcze lekko ciepłe! (buuu... a ja myslalam, ze cos mi zostawią na nastepny dzień... o naiwności ;) ). Polecam - na sezon truskawkowy jak znalazl.

A u mnie kompletna klapa! Ale wiem dlaczego :-) Zamiast truskawek dodalam czerwone porzeczki i wymieszałam je z ciastem. Rezultat? Owoce opadły na dno tworząc porzeczkową ciapę. Nic to. Muffinki są pyszne, ale zjadamy je do góry nogami! :-)

Zrobiłam na dzisiejsze śniadanko. Były to moje pierwsze muffinki. Pyszności. Nie miałam truskawek dlatego zrobiłam z połówkami czereśni. Fantastyczne!!! Do tego stopnia mi smakowały że chcę zainwestować w formę do muffinków (piekłam w blaszkach "babeczkowych") :D

absolutnie doskonałe! zamiast mielonych migdałów dodałam prażone kawałki migdałów - smakowała rewelacyjnie, z pewnością będę wielokrotnie korzystać z tego przepisu

Smakują tak jak wyglądają, czyli świetnie. Polecam

Zrobiłam wczoraj, pyszne i wizualnie bardzo kuszące. Polecam

Aganioku, to mój debiut muffinkowy. Są naprawdę pyszne, nawet mój mąż, który jakoby muffinów nie lubi, zjadł swoją porcję i dopytywał się, dlaczego tak mało. Ciasto robi się szybciutko, są złote i pachnące. Jedliśmy je na sobotnie śniadanie na werandzie. I to było napyszniejsze sobotnie śniadanie, jakie jadłam. Będę powtarzać, na pewno (na pewno za tydzień też :) ). Może z innymi owocami, np. czereśniami?

Mufinki-pyszności ! Puchate, delikatne, ... a ten zapach. Jak się nie pohamuję, niedługo sama będę wyglądać jak mufinek :)

Doskonale te muffinki. Ciasto jest lekkie, puchate i pyszne nawet na zimno. Nastepnym razem sprobuje z jagodami. Dziekuje za przepis.