» O gotowaniu » Uprawiam boczniaki w domu :)

Uprawiam boczniaki w domu :)

Grzegorz, Mniammniam.pl   2012-01-16         11   like 2

Podobno można uprawiać boczniaki w domu. I wcale nie jest do tego potrzebne ciemne i chłodne miejsce - tak przyjamniej piszę sprzedawcy podłoża zaszczepionego tymi grzybami. A więc sprawdźmy, czy to jest możliwe :)

Uprawiam boczniaki w domu :)

Zapatrzyłem się dwie kostki zaszczepionej słomy grzybnią. Każda kostka miała wymiary 30 x 20 x 15 i ważyła około 2 kg. Z jednej mają wyrosnąć zwykłe boczniaki, z drugiej zaś boczniaki cytrynowe. Według dołączonej do kostek instrukcji z każdej powinniśmy otrzymać po około 1,5 - 3 kg grzybów. Wziąwszy pod uwagę cenę tych grzybów w sklepach i ceną kostek (ok. 25 zł za sztukę), domowa uprawa grzybów to raczej hobby, niż sposób na oszczędności. Ale przyjemne hobby :)

Zgodnie z instrukcją na każdej kostce zrobiłem po 8 krzyżowych nacięć i umieściłem je w pomieszczeniu, w którym panuje stabilna temperatura 10 stopni. Kostki nie są wystawione na bezpośrednie światło, ale też nie stoją w zupełnej ciemności.
Kostki codziennie podlewałem. Przez pierwsze 10 dni nic się nie działo. Aż tu jedenastego dnia na jednej kostce zauważyłem rano pęczek małych grzybków.



Na zdjęciu grzyby mają 4 dni. Wyglądają apetycznie :) Niestety to na razie wszystkie grzyby, które mi wyrosły. Teraz mam je codziennie zraszać wodą, a one (według instrukcji) mają rosnąć jak na drożdżach.
Myślę, że za 2-3 dni zdam relację, jak smakują :)
Nieco niepokoi mnie zaś to, że z pozostałych nacięć nie wyrastają grzyby, ale poczekam cierpliwie :)

Uprawiam boczniaki w domu :) - komentarze

AnnaMarlena
AnnaMarlena
4.08.2014 08:58
Uwielbiam boczniaki i co roku kupuję dwa baloty ale ostatnio -susze skutecznie mnie zniechęciły :(
Montana
Montana
10.07.2012 20:22
monique_kw: Na jakiej zasadzie uprawiała Twoja koleżanka te pieczarki? I przede wszystkim skąd grzybnia?
dani000
dani000
5.07.2012 14:23
jestem pod wrazeniem wielkim
Ewa58
Ewa58
27.06.2012 10:21
Może nie dostrzegam ale nie ma w artykule nic na temat smaku potraw z własnoręcznie uprawianych boczniaków ani o efektach ( w kg) drążę ten temat bo jestem nim bardzo zainteresowana. ---- Grzegorz: z jednego balotu wyszło około 1 kg boczniaków :) Potem już nie chciały rosnąć. Traktuję więc to raczej jako zabawę, niż prawdziwą "hodowlę". Raczej nie powtórzę, bo skórka nie jest warta wyprawki :) Wiem jednak, że jeśli się kupuje duże baloty, to wtedy cena 1 kg własnych grzybów jest dużo niższa niż dostępnych w warzywniakach :)
jmania
jmania
27.06.2012 09:50
Ja tez hodowalam boczniaki ,zreszta pieczarki tez.Niestety mialam miec wedlug sprzedawcy 4-5 zbiorow ,a mialam 1.Takie swieze smakuja rewelacjnie ,tylko za te pieniadze zebrac kilo grzybkow??Zabawa z nimi byla ,ale raczej nie moge polecic takiej uprawy nikomu.
Ewa58
Ewa58
26.06.2012 12:15
Wracam do wątku, czyżbym przeoczyła rezultat uprawy? -- Grzegorz: w artykule są właśnie rezultaty :)
izabela7050
izabela7050
7.02.2012 18:17
Moi rodzice dawno temu "zachorowali"na uprawę pierścieniaka.Wszystko robili wg instrukcji i nic nie wyrosło.Wyrzucili wszystko na kompost.W następnym roku/po zimie stulecia/ było tyle pierścieniaków,że wszyscy sąsiedzi i znajomi mieli co jeść.
monique_kw
monique_kw
17.01.2012 21:32
Moja koleżanka zasiliła ogródek ziemią z pieczarkarni. W pierwszym roku jej ogródek był niezłym widowiskiem dla przechodniów. Pieczarka rosła na pieczarce i Kasia masowo je rozdawała. W kolejnych latach grzybnia wyrodziła się tudzież wymarzła a w każdym razie szlag ją trafił. Tak więc jeśli hodowlane pieczarki mogą rosnąć w ogrodzie to boczniaki mogą wyrosnąć na świetle :D. Może nacią Pan miejsca gdzie nie było grzybni lub sprzedawca oszczędził na Pana kostkach słomy??? Panie Grzesiu i tak nie ma jak grzyby leśne :))))
pychotka21
pychotka21
17.01.2012 20:19
Na podobnej zasadzie uprawiałam kiedyś w domu pieczarki :) Rosły bardzo szybko i w takich ilościach, że nie dawaliśmy rady jeść na bieżąco. Trzeba było mrozić :)
diddle24
diddle24
17.01.2012 19:09
No i jak? Pojawiły się już kolejne? Te na zdjęciu wyglądają bardzo efektownie ---- Grzegorz: jak na razie nowych nie ma :) Jutro skonsumuję te, które już są - dzisiaj są już sporo większe :)
KidO
KidO
16.01.2012 18:37
Zachorowałam.
Dodaj komentarz
Ocena:
Komentarze są zamieszczane zgodnie z zasadami ich publikacji.