Tarta tatin gruszkami czyli tarta do góry nogami


  
1 5 5 14
2004-05-08
70 minut
łatwe
Porcje: 6-8
Kuchnia francuska
Tarta tatin gruszkami czyli tarta do góry nogami

Tarta tatin z gruszkami zaskoczy nie tylko swoim smakiem, ale i tym, że jest to ciasto do góry nogami. Chcesz dowiedzieć się jak ją zrobić? Uchylę Ci rąbka tajemnicy. Zerknij do przepisu!


Składniki na tarta tatin gruszkami czyli tarta do góry nogami

ciasto:
pół kostki masła
pół szklanki cukru
1,5 szklanki pszennej mąki
pół łyżeczki soli
pól łyżeczki proszku do pieczenia
opakowania cukru z prawdziwą wanilią
kilka łyżek kwaśnej śmietany

owoce:
gruszki twarde - kilogram
pół szklanki cukru
dwie łyżki masła
sok z połówki cytryny


Przygotowanie dania tarta tatin gruszkami czyli tarta do góry nogami

...

Agnieszka Kręglicka miała rację! Tarta tatin jest wspaniała.

Ja ją robię odrobinę modyfikując oryginalny przepis podany przez A. Kręglicką. Myślę, że dzięki temu jest jeszcze bardziej wspaniała.
Taka tarta nie dość że smak ma obezwładniający, to i wygląda niesamowicie. Najpierw ciasto - robię je bardzo szybko - wszystkie składniki oprócz śmietany wrzucam na stolnicę i siekam długim nożem, do momentu, kiedy masło będzie w małych kawałeczkach. Wtedy je zagniatam - jeśli zbyt suche i nie da się zagnieść w jedną kule dodaję śmietanę. Ciasto wyrabiam bardzo krótko - chodzi o to, by wszystkie składniki mniej więcej połączyły się w jedną całość. Kiedy to się stanie, ciasto owijam foliaąi pakuję do zamrażalnika.

Czas teraz na gruszki - obieram je, wykrawam gniazda nasienne i kroję na ósemki - by te obrane nie ściemniały, gdy obieram pozostałe, gruszki wrzucam do miski z wodą i sokiem cytrynowym.

Kiedy wszystkie gruszki przygotowane, na patelni rozpuszczam cukier, dodaje do niego cukier i cały czas mieszając zamieniam ów cukier w jasny karmel. I jeśli to patelni nie teflonowa i która wytrzymuje wysokie.Karmel przelewam do formy, w której się będzie piekła tarta i układam na nim bardzo ściśle ósemki gruszek.

Forma z gruszkami ląduje w piekarniku rozgrzanym do 180 stopniu na jakieś 15 minut. Kiedy gruszki pięknie puszcząsok i lekko się zarumienią, wyjmuję je z piekarnika i zostawiam na chwile, by się ostudziły. Kiedy gruszki już maja prawie pokojową temperaturę, przykrywam je rozwałkowanym ciastem. Brzegi ciasta dokładnie wsuwam do środka formy, tak by gruszki było bardzo dokładnie przykryte.

Ciasto nakłuwam kilka razy widelcem i po tym zabiegu wstawiam do piekarnika nagrzanego ponownie do 180 stopni. Tarta będzie tam piekła około 25 minut - jest gotowa, kiedy jest ślicznie rumiana i wyrośniętą. Wtedy wyjmuję ja z piekarnika i odstawiam na kilka minut.

Czas na decydujący moment - kiedy ciasto trochę przestygnie, kładę na nie duży talerz i szybkim ruchem obracam do góry dnem. Zdejmuję formę i napawam wzrok pięknym widokiem gruszek wtopionych w ciasto. A poza całej kuchni roznosi się oszałamiający zapach gruszek i karmelu.

Doskonałe na gorąco i na zimno.
I takie.... słodkie.

Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl

Ocena:
Komentarze są zamieszczane zgodnie z zasadami ich publikacji.

Tarta tatin gruszkami czyli tarta do góry nogami - komentarze

beatap78
beatap78
26.03.2012 12:03
Ja zrobiłam "po bożemu" ;) czyli z jabłkami i wyszła pyszna :) mój synek się zajadał, a on nie bardzo lubi ciasta :) i powiedział, że mogę taką piec :D
janie
janie
24.10.2010 11:52
Hmm, ogromnie nabrałam ochoty, ale zamierzam ją troszkę "dosmaczyć" do 2/3 gruszek dodając 1/3 porcji szarej renety. mam nadzieję, że odwracanie mi się uda. Przeglądałam wiele przepisów na Tatin, ale zawsze wracam do tego właśnie. Jest zdecydowanie najlepszy.
eboloczko
eboloczko
22.08.2010 07:50
Czy ja wiem? Dość dużo roboty jak dla mnie, a efekt wcale nie tak spektakularny jak się spodziewałam. No i zdecydowanie ZA SŁODKIE :(
milenaor
milenaor
19.10.2007 10:29
Zrobiłam tę tartę dwukrotnie..najpierw według przepisu na tej stronie, niestety karmel zbyt przywarł do formy i nie dało sie jej przewrócic na drugą stronę bez kompletnego jej rozpadnięcia się. Drugi raz skorzystałam z przepisu znalezionego w książce kucharskiej ("Podróżnik w kuchni"), zamiast przygotowywac wcześniej karmel wystarczyło wysmarowac formę masłem i wysypac ją dokładnie cukrem. Potem układamy gruszki, przykrywamy ciastem i reszta jak w tutejszym przepisie. Tym razem wszystko sie pieknie udało, smak był tak samo karmelowy tylko kolor jasniejszy niż w pierwszej wersji. Dziś robię powtórkę:)
~Zośka
~Zośka
18.03.2018 12:19
Jako że jestem leniwym człowiekiem zrobiłam dokładnie tak jak piszesz już za 1 razem. Po co brudzić patelnię. Gruszki właśnie siedzą w piekarniku. Ciekawe co z tego wyjdzie 😀
babosia
babosia
2.10.2007 23:22
No w końcu i ja zrobiłam. Dziś powtórka. Dla mnie była jednak ciut za słodka. Następnym razem dam max 1/4 szklanki cukru.
Gosinka
Gosinka
16.02.2007 12:23
Mnie też wyszła przepyszna, chociaż mam dwie lewe ręce do pieczenia. Byłam bardzo zestresowana, ale poza karmelem wszystko robi się prosta i szybko. A jak potem wygląda!
Mileczka
Mileczka
4.12.2006 15:56
czy ktos moze wie gdzie mozna w Polsce kupic forme to tarte tatin..? bo w takiej z odpinanym brzegiem wyciekł karmel...
malui
malui
2.11.2006 21:12
Tarta jest przepyszna i, co nie mniej ważne bardzo efektowna. Kruchutkie ciasto i kleiste gruszki w karmelowym syropie zachęcają do zjedzenia jeszcze jednego kawałka i jeszcze i jeszcze... A do tego ten zapach roznoszący się po domu w trakcie pieczenia.
Mychulec
Mychulec
25.07.2005 11:22
Sprobujcie z agrestem zamiast gruszek .... cudo !
anita
anita
11.11.2004 17:39
Ta tarta jest po prostu przepyszna. Ja zrobiłam najpierw jak w klasycznym przepisie czyli przesmażyłam gruszki w karmelu. Reszta karmelu z sosem gruszkowym posłużyła mi do "artystycznego" polewania talerzy przed podaniem ciasta i.... wyglądało super!!! No i dodałam jajek do ciasta, bo coś się chyba Grzesiowi zapomniało napisać. PS. Proszę dyrekcję o poprawienie treści przepisu bo zawiera błędy! I wycięcie tego PS przy autoryzacji.
janie
janie
26.09.2004 07:54
Och (nie dość tych ochów i achów), moja wyszła cudownie i dla podniebienia i dla oka. Gruszki były już za dojrzałe by je podpiekać i ten etap pominęłam, ale udało się i to przy gościach, chociaż tak podobno nie warto czynić, tj. wypróbowywać nowy przepis w stołowo ważnych momentach. Jeszcze w dalszym ciagu jestem pod wrażeniem tej chwili, która przy "Tatin" jest najważniejsza - odwracania. Grzesiu, wszystko zrobiłam według podanych wskazówek i była jak malowanie. Była ... króciutko. Ta cudowna tarta jest warta polecenia, zanim nastanie czas pierników. Dziękuję.
hing!
hing!
2.09.2002 15:42
Ja ją zrobiłam z brzoskwiniami i wyobraźcie sobie, że się nie rozpadły mimo długiego smażenia w karmelu. ślicznie trzymały kształt, nabrały brązowawego koloru i pozostały soczyste...
Grażyna
Grażyna
5.11.2001 00:00
Tarta rzeczywiście bardzo smaczna, być może ciut za słodka ale ja jestem fanką słodkich wypieków. Z jednym trzeba jednak uważać (wiem z autopsji) forma na ciasto musi baardzo szczelna, gdyż nawet najmniejszy "przeciek" powoduje wielkie zadymienie w piekarniku i dużo szorowania, co odbiera przyjemność jedzenia tej pysznej tarty. Polecam gorąco wszystkim, moi goście byli naprawdę pod wrażeniem.