» Przepisy » Warzywa » Warzywa zapiekane i pieczone » Gołąbki z nadzieniem z kaszy gryczanej i bryndzy

Gołąbki z nadzieniem z kaszy gryczanej i bryndzy


1 5 5 2
2004-05-08
120 minut
łatwe
Porcje: 12-16
Kuchnia europejska

Gołąbki z nadzieniem z kaszy gryczanej i bryndzy

Pyszne, solidne, wegetariańskie danie, emanujące góralską nutą smakową.


Składniki na gołąbki z nadzieniem z kaszy gryczanej i bryndzy

kapusta - zwarta, śliczna główka o wadze około 1,2 kg


nadzienie:


4 szklanki ugotowanej na średnio twardo kaszy gryczanej

2 średniej wielkości cebule

2 jajka

kawałek bryndzy - około 20 dag

garść posiekanej natki pietruszki

2 łyżki oleju

sól (ewentualnie)

świeżo zmielony pieprz



sos:

4 łyżki przecieru pomidorowego

2 szklanki bulionu

2 łyżki mąki pszennej

sól

świeżo zmielony pieprz

Przygotowanie dania gołąbki z nadzieniem z kaszy gryczanej i bryndzy

...

Z kapusty obrywam wierzchnie, podniszczone liście i za pomocą bardzo ostrego noża, wykrawam głąb.
W wielkim garze, tak dużym, że zmieści się w nim cała kapusta zagotowuję wodę z solą i do gotującej się wody wkładam kapustę - wody powinno być tyle, by cała główka była zanurzona.
W trakcie gotowania, za pomocą dwóch widelców, oddzielam wierzchnie liście z kapusty i pozwalam im się gotować przez 2-3 minuty. Podgotowane liście wyjmuję na talerz - po kilku minutach liście z kapusty w garze same zaczną się oddzielać od główki.

Kiedy już wszystkie liście są oddzielone, zabieram się za nadzienie: cebulę obieram i siekam na drobną kostkę. Cebulę szklę na oliwie i dodaję do kaszy gryczanej wraz z jajkami, pokruszoną bryndzą, natką pietruszki i przyprawami, wszystko dokładnie mieszam na jednolitą masę.

W tym momencie liście kapusty powinny już wystygnąć - na każdy liść nakładam słuszną porcję nadzienia i zwijając brzeg liścia do środka, formuję gołąbki. Kilka liści - tych najmniejszych i porwanych zostawiam do wyłożenie prodiża. Gołąbki układam w prodiżu, który wcześniej wysmarowałem olejem i wyłożyłem na dnie i po bokach ugotowanymi liśćmi kapusty - tymi małymi i tymi, które się porwały podczas gotowania.

Kiedy już wszystkie gołąbki są zrobione - wychodzi ich co najmniej 2 warstwy, przygotowuję sos poprzez dokładne wymieszanie wszystkich jego składników. Sosem zalewam gołąbki i na wierzch kładę kilka liści kapusty. Gołąbki piekę około godziny.

Można je również przygotować w garnku i gotować na średnim ogniu, co jakiś czas sprawdzając, czy się nie przypalają.

Są gotowe, kiedy kapusta prawie miękka - ale nie powinna być rozgotowana, a sos gęsty.

Pyszne z ziemniakami puire, albo z pszenną bułką.

Przechowywanie
W lodówce, w hermetycznym naczyniu - do trzech dni.
W zamrażalniku do 3 miesięcy.

Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl

Ocena:
Komentarze są zamieszczane zgodnie z zasadami ich publikacji.

Gołąbki z nadzieniem z kaszy gryczanej i bryndzy - komentarze

NataliaD
NataliaD
14.12.2007 14:55
Smak okej, chociaż farsz musiałam doprawić pewną ilością koncentratu pomidorowego, bo coś mi w nim nie pasowało. Nie dawałam do gotowania sosu. Oczywiście lepsze były na następny dzień., jak to zwykle gołąbki. Były to moje pierwsze gołąbki robione samodzielnie i próba wypadła na tyle dobrze, że rozpocznę dalsze eksperymenty.
iggunia
iggunia
9.08.2003 18:54
Bardzo lubię gołąbki klasyczne, ale tym razem postanowiłam zrobić wegeteriańskie. Wybrałam ten przepis i jestem zadowolona z efektu, zamiast kapusty zwykłej użyłam pekińskiej. Coś jest jednak nie tak z sosem. Na szczęście składniki tego farszu praktycznie nie wymagają długiego gotowania, a że liście były również podgotowane mogłam wyłączyć gołąbki po15min. Nie wyobrażam sobie gotowania w tym sosie gołąbków z mięsem, które trzeba gotować koło godziny, ponieważ sos praktycznie po zagotowaniu zaczyna się przypalać. Może chodziło, żeby ten sos dodać już po całkowitym ugotowaniu gołąbków?