»
Przepisy »
Potrawy mączne »
Pierogi i uszka »
Dzyndzałki z hreczką i skrzeczkami
5
2011-11-16
90 minut
średniołatwe
Porcje: 5
Dzyndzałki to nic innego jak pierogi nadziewane kaszą gryczaną podawane ze skwareczkami z boczku posypane majerankiem:)
Składniki na dzyndzałki z hreczką i skrzeczkami
Farsz:
200 g kaszy gryczanej
150 g boczku wędzonego
250 g cebuli
2 jajka ugotowane na twardo
sól
pieprz
Ciasto:
400 g mąki pszennej
1 surowe żółtko
2 łyżki stopionej margaryny
szczypta soli
około 1/2 szklanki letniej przegotowanej wody
Skrzeczki:
300 g boczku świeżego (użyłam wędzonego)
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka suszonego majeranku
200 g kaszy gryczanej
150 g boczku wędzonego
250 g cebuli
2 jajka ugotowane na twardo
sól
pieprz
Ciasto:
400 g mąki pszennej
1 surowe żółtko
2 łyżki stopionej margaryny
szczypta soli
około 1/2 szklanki letniej przegotowanej wody
Skrzeczki:
300 g boczku świeżego (użyłam wędzonego)
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka suszonego majeranku
Przygotowanie dania dzyndzałki z hreczką i skrzeczkami
...
Farsz: Kaszę ugotować na sypko. Boczek pokroić w kostkę i wysmażyć. Cebulę oczyścić, posiekać, dodać do boczku, zeszklić. Jajka pokroić w kostkę (ja starłam na dużych oczkach). Połączyć wszystkie składniki farszu, doprawić do smaku solą i pieprzem.Ciasto: Na stolnicę przesiać mąkę, zrobić dołek, wbić żółtko, wlać margarynę, posolić i wyrabiać ciasto dolewając wodę. Gładkie, elastyczne ciasto owinąć w ściereczkę, zostawić na kilkanaście minut, aby "odpoczęło".
Następnie rozwałkować na grubość 2-3 mm i wycinać krążki. Na środek każdego nałożyć łyżeczkę farszu i zlepić brzegi. Wkładać do osolonego wrzątku i od wypłynięcia na wierzch gotować przez 5 minut.
Skrzeczki: Boczek pokroić w słupki, wysmażyć, dodać czosnek, doprawić majerankiem, solą i pieprzem i jeszcze chwilę smażyć uważając, żeby czosnek się nie przypalił, bo będzie gorzki.
Ugotowane pierogi podawać polane gęstą śmietaną i posypane skrzeczkami.
Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl
Dzyndzałki z hreczką i skrzeczkami - komentarze
hanialk
20.07.2014 15:22
ja podawałam jeszcze z cebulką i bez majeranku- muszę spróbować po Twojemu
meyanna
18.11.2011 11:34
Ależ to apetycznie wygląda! A do tego jak się nazywa... nie omieszkam wypróbować;-)
