Domowy jogurt - przepis podstawowy

Jogurt robię od dawna w termosie i wychodzi zawsze. Eksperymentowałam z mlekiem o różnej zawartości tłuszczu, od 0,5 do 3,00, wychodził zawsze taki sam, gęsty i bardzo smaczny. Z mleka UHT też wyszedł.

fakt faktem inny smak domowego jogurtu :D

muszę wypróbować

Proszę o wyjaśnienie dot,jogurtu domowego. Do litra mleka o temp.40 c dodałam l szklankę jogurtu i rozlałam do dwóch słoików półlitrowych i do jednego małego słoika o pojemności 1/4.. i owinęłam je w ręcznik i kocyk. W dwóch słoikach jogurt zgęstniał a w tym małym nie ? co zrobiłam źle proszę uprzejmie o wyjaśnienie Krystyna

Nie wymieszałaś dokładnie. Za mało bakterii było w małym słoiku aby zgęstniał.

Hej Gościu :) Szczerze mówiąc to nie mam zielonego pojęcia, dlaczego tak się stało :) Może jakieś czary mary...

Czy do produkcji kolejnego jogurtu można użyć tego zrobionego samodzielnie?

Super przepis

Ja mam specjalne urządzenie elektryczne ze słoiczkami do robienia jogurtu więc będę miała okazje wypróbować je po raz pierwszy. Czy mleko do jogurtu musi być pełne? Czy może mieć 2% a może 0%?

Magdaleno musi być pełne. Z 2% być może wyjdzie, ale z 0% na pewno nie. Oczywiście można przeprowadzić eksperyment i a nuż się uda :) Pozdrawiam :)

a czy próbował ktoś z mleka sojowego? Bo ja nie mogę przetworów mleka krowiego a owcze lub kozie mi nie smakuje.... Sa jogurty sojowe. Tylko czy ktoś próbował juz?

Jogurt jest świetny, robię taki od paru lat.

Ja garnek z jogurtem wstawiam do drugiego większego garnka z wodą, do tego z wodą wkładam termometr. Im więcej wody tym lepiej i stabilniej utrzymuje się temperatura jogurtu. Całość stawiam na płycie grzewczej. Co jakiś czas sprawdzam temperaturę i w razie potrzeby włączam płytę by woda w garnku lekko się podgrzała. Utrzymuje temperaturę w granicach 38- 42 stopnie. Jogurt wychodzi bardzo gęsty - bez mleka w proszku. www.biology.blog.pl

Pięknie wygląda chyba się skuszę bo idzie u mnie tego tyle że....

Jutro zabieram sie za robie swojego jogurtu :) Milej niedzieli :)

mój pierwszy niestety nie wyszedł... znaczy... niby smakuje jak jogurt... ale jest miejscami rzadki, miejscami gęsty i ogólnie ma grudki... a wydawało mi się, że dobrze rozmieszałam. No nic. Dziś kolejna próba (:

Wszystko okej, ale bez mleka w proszku (NIEZDROWE). Ja robię na bazie jogurtu greckiego i po nocy jest baardzo gęsty. Dla piękniejszej konsystencji - miksuję, a potem rozlewam do słoików.

Sprawdziłam znalezioną w necie ciekawostkę. Wszystko zrobiłam według przepisu, zamiast zawijać w kocyk, wsadzać do piekarnika, włożyłam przykryty garnek do mikrofalówki / wyłączonej!/. I zostawiłam na kilka godzin. Udało się, mam kolejny litr jogurtu.

Robiłam jogurt jak dzieci były małe, a w sklepach.... kto pamięta co było ponad 20 lat temu? Teraz mały chłopczyk pod nogami się plącze, czas robić jogurt dla wnuka.

Jogurcik wychodzi super. Ja robię bez mleka w proszku i tez jest gesty. Po wymieszaniu mleka z jogurtem-bazą rozlewam do słoiczków i wstawiam do podgrzewacza. Kupiłam taką specjalną maszynkę do jogurtów. Inwestycja zwróciła się już wielokrotnie.

Ja zrobiłam wczoraj. Jest pyszny. niezbyt gęsty, ale mi to nie przeszkadza. A jutro na śniadanie koktajl jogurtowo owocowy :) Miałam tylko mały dylemat w skepie, bo się okazało, że mleka są pasteryzowane w niskij temeraturze i w wysokiej. Kupiłam ten w niskiej.

Próbowałam zrobić jogurt po raz pierwszy, ale niestety nie wyszedł mi :( Na dole garnka miałam wielką kwaśną kluchę wyraźnie oddzieloną od wody... Spróbuję raz jeszcze, mam nadzieję, że tym razem wyjdzie :)

Już dawno przymierzałam się do zrobiena jogurtu. Za pierwszym razem razem wyszedł mi za rzadki. Dopiero po przeczytaniu wszystkich opinii i wyciągnięciu wniosków, za drugim razem wyszedł idealny. Dodaję zmiksowane owoce mrożone. Rodzinka zajada się do woli, a ja oszczędzam kasę. To takie proste i raj dla jogurożerców.

Jogurt, jest pyszny, delikatniejszy od kupnego. Mam w domu pojemniki próżniowe zeptera i właśnie wykorzystałam je do zrobienia jogurciku. Polecam

Zrobiłam ten jogurt, warto było. A trzymałam go w garnku zawiniętym w poduszkę, do zgęstnienia oczywiście.

Przyznam szczerze, że nigdy jeszcze sama nie robiłam jogurtu. Czytając te wszystkie opinie uważam, że należałoby spróbować. Jutro wypróbuję.

jogurt bardzo dobry, tylko nie dodałam mleka w proszku, ale na drugi raz dodam. Super

Robiłam już kilka razy i gorąco polecam: łatwo, prosto, tanio. a przygotowywałam między innymi z bakomy, activi, "actimela" biedronkowego. Trzymam w piekarniku z włączonym światłem.

Bardzo dobry i łatwy przepis i za ok 5 zł mam ponad litr wyśmienitego jogurtu. Robiłam w termosie obiadowym metodą na "palec" z pasteryzowanego mleka 3% i jako zakwaszacza użyłam jogurt naturalny bakoma. Mam teraz "bazę" i w zależności od potrzeb i apetytów mogę dodać owoce mrożone + otręby i bardzo zdrowy jogurcik na 2-gie śniadanie. Inne warianty ,dowolne dodatki wszystko co sobie wymyślimy...........super Kolejny niezawodny przepis Grzesia! Dzięki !

Bardzo proszę napiszcie z jakiego jogurtu robicie ten domowy, bo na każdym opakowaniu pisze że jest z żywymi bakteriami. Tak wszyscy zachwalacie że mam wielką ochotę też go zrobić i mam nadzieję że się uda. Z góry dziękuję za dobrą radę. [Grzegorz: ja robię z bakomy naturalnego]

Pyszny i zdrowy jogurcik , polecam .

Zapomniałam szczerze o tej opinii, a z przepisu korzystam bezkarnie już długo. Dla mnie bomba! Prosto się robi i jest bardzo smaczny. Ale jest też kolejna pozytywna cecha, którą bardzo cenię: WIEM CO JEM. Po przeczytaniu kilku opakowań kupnych produktów, jestem zaskoczona i przerażona różnością dziwnych dodatków do zwykłego jogurtu! Polecam koniecznie spróbować domowej wersji.

Po prostu pyszny. Dodałam 4 bardzo kopiaste łyżki mleka w proszku i ma taką konsystencję jak lubię. Robiłam z mleka pasteryzowanego 2% , następny będzie z 3%. Myślę że z uht też wyjdzie - kultury bakteryjne z jogurtu wystarczą do produkcji następnej porcji

Jogurt robi już moja cała (bliższa i dalsza) rodzina i znajomi. Wypróbowałam z mleka UHT i też wyszło. Zamiast termosu mam babciną pierzynkę i garnek zeptera, który zawijam w gruby ręcznik -wystarczy 6 godzin i gotowe.

W takim razie jakie ma byc to mleko???uht czy zwykłe???a jesli nie uht to dlaczego? [Grzegorz: ja używam pasteryzowanego, aczkolwiek niektóre osoby piszą, że wychodzi także z uht. Pasteryzacja nie zabija wszystkiego w mleku, jak to robi proces uht]

Zrobiłam i jestem bardzo dumna bo jest bardzo dobry. Spodziewałam się, ze będzie bardziej rzadki a tu zaskoczenie :), moze super gęsty nie jest ale jak dla mnie to wcale nie musi być gęstszy. Użyłam dwóch kubków różnych jogurtów, każdy z innymi bakteriamii. Mleko podgrzałam "na palec" a potem zawinęłam w trzy ręczniki i postawiłam przy kaloryferze na 8 h. Teraz to już na pewno będe robić swój jogurt :) Mniam!

przepis znany, wypróbowany, polecam jednak z tą gęstością to bywa różnie - wielokrotnie dodawałam mleka w proszku, niestety jogurt nie wychodził za gęsty... [nie mam jogurtownicy, tylko termometr] P.S. Bywalo, ze jogurt porą jesienną scinał się w ciągu 3 dni! W zimie najlepiej położyć na ciepłym kaloryferze - ale nie na całą noc, bo skwaśnieje, na kilka godzin dosłownie. P.S.2. Do ponownegoo wyrobu jogurtu można już użyć wyłącznie odrobiny domowej roboty jogurtu

prawdziwy jogurt! pycha :-))))

COCIAŻ NIE MAM TAKIEGO TERMOMETRU ZROBIŁAM TEN JOGURT I ROBIĘ GO NADAL JEST PYSZNY A ZWŁASZCZA Z MROŻONYMI TRUSKAWKAMI

a mleko może być uht ??????????? i czemu zrobiły mi się grudki ??? [Grzegorz: ja nie używam mleka uht, chociaż niektóym wychodzi i z takiego mleka jogurt, grudki powstały najprawdopodobniej z powodu niezbyt dokładnego wymieszania mleka w proszku]

Odważyłam się zrobić ten jogurt. Nie mam odpowiedniego termometru i obawiałam się że z tego powodu może się nie udać. Okazało się że jednak nie , metoda bez termometru zdała egzamin. Jogurt jest świetny, moja rodzina jest zachwycoma. Polecam wszystkim ten przepis

jogurt jest jednym z najwspanialszych przepisów jaki robiłam tak prosty że aż śmieszny mam teraz cały czas swietny produkt który zastepuje mi smietane i jogurty sklepowe jedna uwaga jeszcze nigdy nie wyszedł mi gdy dodawałam jogurtu Bakomy , wziełam sie na sposób i zawsze to troche co powinnam dodac do mleka zostawiam ze swojej produkcji wystarczy zwykły termos radze zrobic a juz zawsze bedziecie go robić

Oj tak za przedmówczynia:) niech sie schowaja sklepowe greckie i bałkańskie.Ten jogurcik zagoscił na stałe w naszym jadłospisie:) polecam tez galaretke Grzesia zrobiona na jego bazie.Zrobiona w sobotę miala byc na niedzielny deser.Niestety jakims cudem znikneła w nocy:)) polecam.

Bardzo pyszny jogurcik, udal sie za pierwszym razem. Ni kupuje juz gotowych w sklepie. Do zakwaszania uzywam pozostalego z poprzedniego nastawiania. dziekuje i polecam

pycha

Nie przypuszczałam, że to takie proste! Jogurt jest znakomity! A po dodaniu mleka w proszku można go kroić nożem! Wielkie dzięki za przepis!

Medżik! To na prawdę jest takie proste. Udało sie za pierwszym razem. Teraz sprobuję z dodatkiem mleka w proszku. Dziękuje!

Ja musiałam poczekać nieco dłużej i jogurt zagęścił się po dwóch dniach :) Podoba mi się produkcja zdrowej żywności w domu :) Bardzo dziękuję za przepis!

Zrobiłam jogurcik wczoraj - udał się. Jadłam go ze smakiem dziś na śniadanie. Bardzo dziękuję. Kupiłam mleko pasteryzowane i homogenizowane, więc nie byłam do końca przekonana, czy o takie chodziło. Do tego jogurt koniecznie z żywymi bakteriami. Zagrzałam mleko, sprawdziłam palcem. Po wymieszniu z jogurtem wlałam do termosu obiadowego... i poszłam spać. Dziś rano z drżeniem zajrzałam i tak! udał się! i jak ładnie pachniał. Polecam do samodzielnego wykonania.

Napewno skorzystam z tego przepisu . Za pierwszym razem mimo , że robiony przy pomocy jogurtownicy był " średni na jeża " , bo niezbyt gęsty . Teraz dodam mleka w proszku . Do tego świeże owoce ... wygrzane w słońcu maliny i borówki amerykańskie . Na jesieni własne winogrona !! Po drodze może jeszcze rodzynki własnej produkcji !! Świeże . Nie suszone !! No i gruszki , które w tym roku obrodziły niesamowicie .Zimą można do jogurtu własnej produkcji dodać zmielone wiórki kokosowe i migdały .... MNIAM !!

Zrobiłam wczoraj swój pierwszy domowy jogurt w termosie. Jest kremowy i gęsty nawet bez dodatku mleka w proszku, a do tego bardzo smaczny. Serdeczne dzięki za przepis!

1 kubek? objętość Grzesiu, ślicznie proszę o objętość :) chyba że bez znaczenia :D {grzegorz: 150 - 200 g, przepis został uzupełniony]