Ciasto z delicjami


1 5 5 3
2003-04-22
90 min
łatwe
Porcje: blaszka 25x40cm
Kuchnia europejska

Ciasto z delicjami

Ciasto na spodzie kokosowo-makowym, które zrobi furorę nawet na dużej imprezie.


Składniki na ciasto z delicjami

dodatki: 2 paczki delicji pomarańczowych, 100g rodzynek, 2 galaretki pomarańczowe, 100-150ml wódki

Ciasto: 200g maku, 200g wiórków kokosowych, 200g cukru, 1/2łyżki amoniaku, 9 białek, 3 łyżki mleka.

Krem: 9 żółtek, 3 łyżki budyniu śmietankowego, 1/2szkl cukru, 2 szkl mleka,1i 1/2kost masła,

Przygotowanie dania ciasto z delicjami

...

Ciasto:
Ubić białka na sztywno, dodać cukier, ubijać aż się rozpuści. Dodać mak, wiórki i amoniak rozpuszczony w 3 łyżkach mleka, wszystko delikatnie wymieszać. Wylać na dużą blaszkę i piec w piekarniku nagrzanym do 210st.C ok30 min.

Krem:
Mleko zagotować, w międzyczasie utrzeć żółtka z cukrem i budyniem, wlać do gotującego się mleka. Ostudzić, utrzeć masło, dodawać po 1 łyżce masy budyniowej. Można dodać trochę alkoholu do kremu, zyska na smaku.

Krem wyłożyć na ciasto, maczać delicje w wódce i kłaść czekoladą do góry, między delicjami rozsypać rodzynki. Na wierzch wylać galaretkę (lepiej zmniejszyć ilość wody o 1/3)



Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl

Ocena:
Komentarze są zamieszczane zgodnie z zasadami ich publikacji.

Ciasto z delicjami - komentarze

elkas
elkas
31.03.2007 14:27
Nigdy jeszcze nie piekłam ciasta z amoniakiem, chociaż już kiedyś o tym słyszałam. Gdzie można kupić amoniak? Czy jest on konieczny i czy można go zastąpić czymś innym np. proszkiem do pieczenia (a jeżeli tak, to ile)? Będę wdzięczna za podpowiedź.
a_niusia
a_niusia
22.09.2003 08:47
Zaskoczyłam tym ciastem swoich urodzinowych gości i nie żałuję. Ciasto faktycznie zrobiło furorę! jest bardzo smaczne a do tego efektowne wizualnie. Spód makowo-kokosowy pięknie się komponuje smakowo z resztą. Dodałam do kremu odrobinę alkoholu za radą Grazy i wyszedł pyszny... delikatny i kremowy. I co ważne - nie jest to przepis bardzo pracochłonny - spód robi się ekspresowo, krem również nie sprawia większych problemów (za radą forumowiczów, hartowałam żółtka przed wlaniem do gorącego mleka i uniknęłam dzięki temu grudek). Tylko na galaretkę trzeba trochę poczekać ale naprawdę warto! Nic tak nie poprawia humoru jak ochy i achy zajadających gości :) Następnym razem wypróbuje w wersji "wiśniowej" (delicje wiśniwe i galaretka też)... myślę, że będzie równie dobre. Polecam wszystkim - to naprawdę świetne "okolicznościowe" ciasto!