» Przepisy » Chleb » Bułki » Bułeczki ziolowe

Bułeczki ziolowe


1 5 5 6
2003-04-06
20 minut 2 1/2 godziny rosniecie i pieczenie
łatwe
Porcje: duzo
Kuchnia europejska
Bułeczki ziolowe

Wspaniale chrupiace i pachnace ziolami, takie troche inne, "odrywane" buleczki :-)


Składniki na bułeczki ziolowe

Ciasto:
1 szklanka cieplej wody
3 szklanki maki
1 lyzeczka soli
1 3/4 lyzeczki suchych drozdzy
1 lyzka cukru
2 lyzki mleka w proszku
1 1/2 lyzki masla

Ziolowa otoczka:
5 lyzek oliwki
1 lyzeczka suchego oregano
1 lyzka swiezej posiekanej pietruszki lub 1 lyzeczka suchej
1 lyzka swiezego posiekanego koperku lub 1 lyzeczka suchego
szczypta tymianku
1 duzy zabek posiekanego czosnku
1/2 lyzeczki czosnku granulowanego
troszke cebuli w proszku

3/4 szklanki utartego parmezanu (niekoniecznie)

Przygotowanie dania bułeczki ziolowe

...

Wlac ciepla wode do duzej miski, wsypac drozdze i chwilke poczekac az utworza sie pecherzyki. Dodac pozostale skladniki ciasta i wyrobic, az ciasto bedzie odchodzic od scianek miski. Przelozyc na stolnice i wyrabiac 8-10 minut, az ciasto bedzie gladkie, lsniace i elastyczne. Przelozyc z powrotem do lekko natluszczonej miski i zostawic do wyrosniecia na okolo 1 godzine.
W czasie kiedy ciasto rosnie przygotowac ziola: Na bardzo malym ogniu podgrzac olej, dodac ziola, czosnek i cebule, lekko podgrzac i zdjac z palnika, zostawic aby olej nabral aromatu.
Przygotowac mala forme na babke o srednicy 20cm, mozna uzyc inna forme bez kominka, ale tez powinna byc glebsza niz 5cm, posmarowac maslem lub olejem. Kiedy ciasto podwoi swoja objetosc, przelozyc je na stolnice, podzielic na pol i kazda czesc podzielic na 16 malych (troszke wiekszych niz orzech wloski) kawalkow (w sumie bedzie 32). Kazda buleczke otoczyc w mieszance olejowo-ziolowej, potem w startym parmezanie i ukladac warstwami w formie babkowej. Przykryc i zostawic do wyrosniecia na nastepna godzine.
Piec w temperaturze 190ºC przez 20-30 minut, az powierzchnia bedzie ladnie zrumieniona i patyczek wbity w sam srodek babki bedzie suchy. Wyjac z piekarnika i wylozyc na talerz. Podawac jeszcze cieple.

Mimo, ze buleczki polacza sie w calosc podczas pieczenia, to "granice" kazdej buleczki sa doskonale widoczne i z latwoscia mozna je odrywac. Doskonale jako pieczywo do salat, czy obiadu. Zimne dobre sa do kanapek.

Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl

Ocena:
Komentarze są zamieszczane zgodnie z zasadami ich publikacji.

Bułeczki ziolowe - komentarze

solis
solis
17.09.2008 22:11
Sa rewelacyjne! idealne do salatki na kolacje :)
danusk
danusk
6.04.2006 08:04
bułeczki wyśmienite i na ciepło i na zimno, naprawde rewelacja !!
Eliszka
Eliszka
29.10.2003 19:22
Aniu! Robiłam te bułeczki już kilka razy, a ponieważ dopiero niedawno się "ujawniłam" muszę szybciutko to napisać: REWELACJA! Do czerwonego barszczu i w ogóle. Ostatnim razem ułożyłam je w dwóch warstwach w keksówce - wyszedł niby chlebek, cudny, pachnący z chrupiącą skórką. Wielkie dzięki!
AnnaBlue
AnnaBlue
28.08.2003 21:44
Zapach z piekarnika spowodowal, ze buleczki zniknely, zanim zdazyly ostygnac:) tym samym rozwiazal sie problem do czego je podac:)))) pychota.......
Malinna
Malinna
16.05.2003 11:53
Bułeczki doskonałe, rosną jak szalone (u mnie tardycyjnie na "żywych" drożdżach). Oszołamiający zapach z piekarnika zachwycił nawet moją 2-letnią córkę, która nie mogła doczekać się kiedy spróbuje bułeczek. Ledwo uchowałam kilka bułeczek na dziś do pracy.
Anusiaczek
Anusiaczek
14.05.2003 18:20
Bardzo, bardzo polecam!!! Bułeczki są przepyszne! Doskonale mięciutkie i ta wspaniała ziołowo - parmezanowa skórka! Bardzo smaczne po prostu same, jeszcze cieplutkie, ewentualnie z sałatką z pomidorów. Wielkie Mniam, Bajaderko :-)